Autor: Dominika Sulka

Spółdzielczo-własnościowe prawo do lokalu a pełna własność – Jak przekształcić?

Po co przekształcać?

Jednym zdaniem – bo Polak lubi mieć SWOJE 🙂 Chociaż w wielu ważnych sprawach związanych z mieszkaniem (np. sprzedaż, dziedziczenie) nie ma dużej różnicy między spółdzielczo-własnościowym prawem do lokalu, a pełną własnością, to jednak spółdzielczowłasnościowe prawo do lokalu to nie jest według prawa “swoje” mieszkanie. Przekształcając własne mieszkanie korzystałam z dwóch źródeł (poniżej), które przystępnie tłumaczą te różnice:

Filmik: https://www.youtube.com/watch?v=VCPbVPo9CtE
Artykuł: https://www.totalmoney.pl/artykuly/spoldzielcze-wlasnosciowe-prawo-do-lokalu-czym-jest-i-jak-przeksztalcic-je-w-odrebna-wlasnosc

Podsumowując, chociaż nie ma żadnych naglących powodów, żeby przekształcać, to nie miałam też wątpliwości, że chcę to zrobić. Jeśli i Ty masz takie wnioski, ale boisz się, że będzie trudno albo drogo, to czytaj dalej 🙂

Czy przekształcenie jest trudne?

W mojej ocenie, nie – proces jest krótki i w dużej mierze organizowany przez naszą Spółdzielnię i notariusza. Przy założeniu, że nie zalegamy z czynszem, kroki są 4:

  1. Złożenie wniosku do spółdzielni – wystarczy jedno zdanie z prośbą o przygotowanie niezbędnych dokumentów do przekształcenia prawa własności ze spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu na prawo odrębnej własności (spółdzielnia będzie wiedziała o co chodzi). Podanie musi być podpisane przez wszystkich właścicieli danego mieszkania;
  2. Podanie danych, które będą potrzebne do aktu notarialnego – odbywa się to przez wypełnienie formularza dostarczonego przez Spółdzielnię;
  3. Ustalenie terminu podpisania aktu notarialnego;
  4. Stawienie się w kancelarii notarialnej w umówionym terminie i podpisanie aktu.
Spółdzielnie mają zwykle nawiązaną współpracę z jakąś kancelarią notarialną, z którą robiły już takie przekształcenia i korzystanie z jej usług usprawnia proces, bo wiele dokumentów jest już gotowych, łącznie z projektem aktu. Niektórzy zastanawiają się, czy nie lepiej poszukać “swojej” kancelarii, bo może ona będzie lepiej reprezentować nasze interesy? Może “nasz” notariusz zaproponuje korzystniejszą dla nas treść aktu? A może “nasz” notariusz będzie tańszy? Otóż, 3 x NIE 🙂 Zdaniem prawnika, który mi doradzał, nie ma sensu wyważać otwartych drzwi i posyłać dokumentów do innej kancelarii. Konsultowałam z nim projekt aktu przesłany przez kancelarię Spółdzielni, żeby upewnić się, że jego treść jest zgodna z moim interesem. Prawnik rozwiał moje wątpliwości i wytłumaczył, że treść jest dość standardowa, a notariusz jest zobligowany dbać o interesy obu stron przystępujących do
aktu. Nie trzeba więc obawiać się pułapek. Koszt też nie byłby niższy, o czym poniżej.
 

Ile to kosztuje?

Nie należy obawiać się dodatkowych kosztów, bo prawo reguluje ile kosztują czynności
notariusza. Nie ma możliwości, żeby ktoś tu kogoś “naciągnął”. Ja zapłaciłam:
Tyle kosztowało to w 2021
Porada prawna (opcjonalna)
200 zł
Wynagrodzenie notariusza + VAT 23%
700 zł + 161 zł
Aktualizacja księgi wieczystej - opłata sądowa
300 zł
4 wypisy aktu z podatkiem VAT
383,76 zł
Razem
1744,76 zł

Ze względu na podniesienie o 7,5% wynagrodzenia minimalnego, które jest podstawą naliczania powyższych opłat, w tym roku stawki będą trochę wyższe.

Jeśli przekształcenie chodzi Ci po głowie od jakiegoś czasu, mam nadzieję, że powyższe informacje okażą się dla Ciebie przydatne.