O mnie

Wiele osób, z którymi rozmawiałem na temat spółdzielczości, domyśla się, w jaki sposób mogą być rozstrzygane przetargi. W prasie (również elektronicznej) można znaleźć liczne artykuły o nieprawidłowościach w spółdzielniach. I najbardziej irytuje mnie to, że wszyscy wszystko wiedzą, ale nikt z tym nic nie robi. No może trochę przesadziłem, bo z doniesień medialnych wynika, że w maju br. odwołano prezesa Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, któremu mieszkańcy zarzucali niegospodarność, a nawet nadużycia. Oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale to dobrze, że ludzie zaczynają się organizować, by wspólnie patrzeć władzom spółdzielni na ręce.

Na przykładzie Spółdzielni, w której przez 7 lat pełniłem funkcję członka Rady Nadzorczej, postaram się w kliku materiałach zaprezentować na czym polega problem niewłaściwego nadzoru i dlaczego listy polustracyjne należy traktować z przymrużeniem oka.

Przychodzi taki moment, że człowiek mówi dość! I doskonale wie, że bez względu na konsekwencje, musi przeciwstawić się złu. Walka o prawdę jest niezwykle ekscytująca i warta każdego poświęcenia.